Dlaczego niemowlę płacze i jak sobie z tym poradzić?

Przez pierwsze miesiące życia dziecka płacz jest jedyną formą jego porozumiewania się z otoczeniem i niekiedy potrafi być dla domowników prawdziwym utrapieniem. Szczególnie na początku rodzice czują się bezradni wobec rozdzierającego serce płaczu swojej pociechy, ponieważ zazwyczaj jeszcze nie potrafią rozpoznać jego przyczyny. Dziecko zwykle płacze w sytuacjach niekomfortowych, niekiedy trudnych do wychwycenia dla dorosłych. Warto nauczyć się je identyfikować, a także stosować sprawdzone metody na uspokojenie maluszka.

Najczęstsze przyczyny płaczu niemowlęcia

Dopóki maluch nie nauczy się mówić, wszelkie niedogodności obwieszcza przy pomocy płaczu. Najbardziej płaczliwe są dzieci do 3 miesiąca życia, choć bywa, że i starsze niemowlęta płaczą przy każdej możliwej okazji. Do najczęstszych przyczyn płaczu należą:

Głód lub pragnienie
Brudna pieluszka
Kolka
Ból, gorączka, a nawet katar
Uczucie zimna lub gorąca
Zmęczenie
Samotność
Znudzenie
Potrzeba bliskości
Hałas
Strach (np. podczas nagłego przebudzenia się w nocy)
Ząbkowanie

Choć lista powodów do płaczu jest długa, tak naprawdę z każdym tygodniem życia dziecka można nauczyć się je rozpoznawać i dzięki temu prawidłowo reagować.

Metody uspokajania dziecka

Jeśli maluch zaczyna płakać, w pierwszej kolejności należy sprawdzić, czy przyczyną nie są potrzeby związane z fizjologią. Na przykład czy nie jest to pora karmienia lub spania, czy dziecku nie jest zbyt zimno lub gorąco, albo czy nie trzeba mu zmienić pieluszki. Następnym krokiem powinno być sprawdzenie, czy przypadkiem maluch nie złapał infekcji, co może objawiać się katarkiem lub stanem podgorączkowym. Jeśli także choroba nie jest przyczyną płaczu, najprawdopodobniej chodzi o pozostałe potrzeby malucha, które nie są zaspokajane np. potrzeba bliskości. Najskuteczniejszym sposobem na opanowanie płaczu jest utulenie dziecka, kołysanie go w tym samym tempie, mówienie do niego spokojnym i cichym głosem. Jeśli maluch zaczyna się już wyciszać, warto mu do buzi włożyć smoczka i ułożyć w jego ulubionym kocyku lub rożku. W trakcie uspokajania dziecka należy wyeliminować denerwujące bodźce, wyłączając telewizor, zamykając okno wychodzące na ruchliwą ulicę lub przygaszając zbyt ostre światło lampy. Na większość dzieci uspokajająco działa pozytywka lub cicho śpiewana kołysanka. Warto także pamiętać, że dziecko może płakać po prostu ze zmęczenia lub nadmiaru wrażeń np. gdy w domu są goście. Dzieci lubią rutynę, stałe pory posiłków, zabawy, kąpania i spania. Naruszenie typowego planu dnia może być przyczyną niezadowolenia malucha, który zakomunikuje o tym donośnym płaczem.

Kiedy przyczyną płaczu jest kolka

Płacz z powodu kolki jest wyjątkowo głośny i trudny do opanowania, dlatego wymaga odrębnego omówienia. Najważniejszą kwestią jest rozpoznanie kolki. Pojawia się ona najczęściej wieczorem wskutek nagromadzenia gazów w jelitach. Dziecko zaczyna wówczas nagle bardzo głośno płakać i w żaden sposób nie można go uspokoić, ponadto ma twardy i powiększony brzuszek, nerwowo pręży nóżki i jest ogólnie rozdrażniony. W przypadku takich objawów warto podać dziecku specjalny środek rozkurczający na bazie rumianku i kopru włoskiego (dostępny w aptece bez recepty), delikatnie pomasować brzuszek, ewentualnie zrobić mu ciepłą kąpiel. Gazy łatwiej wydostaną się z jelit także wtedy, gdy położy się malca na brzuszku. Płacz związany z kolką jest chyba najtrudniejszym wyzwaniem dla rodziców, jednak na pocieszenie warto dodać, że zazwyczaj problem z kolkami kończy się w okolicach 3 miesiąca życia dziecka.